Drodzy Czytelnicy! Dzisiejszy wpis różni się nieco od pozostałych, ponieważ nie znajdziecie w nim za dużo tekstu do czytania… Tym razem chciałbym Was zaprosić do obejrzenia filmu z mojego spotkania autorskiego w Olszynie, które odbyło[…]
Tag: książka
Tyle historii czeka na opowiedzenie, czyli o świeradowskich inspiracjach
Uchwycić coś więcej Natchnieniem do napisania tego tekstu była niedawna rozmowa, w której padło niespodziewane, ale bardzo ważne pytanie: „Na ile to, co stworzyłeś, jest związane z miejscem, z którego pochodzisz?” Ponieważ nie lubię być[…]
3… 2… 1… Zaczynamy!
Kochani Czytelnicy, z nieukrywaną radością pragnę Wam dzisiaj przekazać wiele dobrych wiadomości, na które czekaliśmy! Po pierwsze… Zapraszam Was na oficjalną stronę Fundacji CorAdCor, na której dowiecie się m.in. o jej głównych założeniach, celach i[…]
Malowane sercem
Machina biurokracji „Biurokracja to dobrze zorganizowana zaraza” – mawiał brytyjski pisarz i historyk Cyril Northcote Parkinson. Trudno nie przyznać mu racji… Czas płynie, nowoczesność na każdym kroku, a człowiek odbija się od ścian, a te[…]
Ku nowym horyzontom
Powrót do Rzymu Zazwyczaj gdy wracałem z Polski do Rzymu, potrzebowałem chwili czasu, by na nowo przyzwyczaić się do atmosfery Wiecznego Miasta z jego nieustannym pośpiechem, gwarem tysięcy głosów, mówiących wszystkimi językami świata oraz chórem[…]
Od teorii do praktyki
Krok czy skok? Tak naprawdę trudno mówić o czymś tak złożonym, jak przejście od teorii do praktyki, które rozumiane jako proces, w każdej materii ma swoje blaski i cienie, przeszkody i cele, trudy i radości.[…]
Po krótkiej przerwie…
Po krótkiej przerwie przyszedł czas, by podzielić się z Wami pierwszymi informacjami związanymi z pracą nad książką, powstającą fundacją i wydawnictwem. Przede wszystkim potwierdzam, że praca wre i wesoło bulgoce w garnku przeróżnych pomysłów, a[…]
Znowu wiem, kim jestem
Gdy nie ma czym oddychać… W moim życiu wielokrotnie już mogłem się przekonać, że jakieś wydarzenie, pozornie banalne i nieistotne, okazywało się przełomowe; czasem też rozmowa prowadzona na utarte i oklepane tematy, otwierała nagle i[…]
Trzeba pokazać opowieść… ciekawie!
Wspomniałem ostatnio, że kolejny wpis chciałbym poświęcić dwóm osobom, które bardzo mi pomogły w rozwoju powieści i nadaniu jej nowej jakości oraz odpowiedniego szlifu. Co ciekawe, obie bohaterki tej historii noszą to samo imię, ale[…]
Skrytykować, a nie zniechęcić…
W poprzednim wpisie nakreśliłem początki tworzenia historii Rafaela, obiecując jednocześnie, że będę się dzielił informacjami o procesie wydawniczym. Warto jednak zachować porządek chronologiczny i zacząć od rzeczy, które miały miejsce wcześniej, sprawiając, że obecna wersja[…]